Czy wiecie, że… ZdrowoMania ma już pół roku? I ponad 600 osób zdecydowało się kliknąć przycisk “subskrybuj”? A wszystkie odcinki zebrały już prawie 26 tysięcy wyświetleń! Porównując to z innymi kanałami – to mało. Ale kiedy zwizualizuję sobie tę liczby przekładając je na grupę ludzi – jestem pod wrażeniem, że moja praca trafiła do tylu odbiorców.
Jestem winna ogromne podziękowania każdemu z Was, kto przez swoje polecenie (czy to na blogu czy np. w prywatnej rozmowie z koleżanką) przyczynił się do takiego wyniku. Olbrzymie podziękowania należą się też sponsorowi (marce Citrosept), który od początku wspiera moje działania i umożliwia mi realizację programu. Połączyła nas potrzeba promowania zdrowego stylu życia i wspólnymi siłami stworzyliśmy coś, co mam nadzieję spełnia swoją rolę.
Dziś z okazji pół roku istnienia ZdrowoManii (prace nad nią zaczęłam na samym początku października) prezentuję Wam jak to wygląda od kuchni. W ciągu tych 6 miesięcy powstało kilkaset GB materiału, z których wybrałam kilkanaście krótkich, nieemitowanych w programie scenek.
Przy okazji zdradzam też jakie zmiany zdecydowałam się wprowadzić w związku z nadejściem wiosny… Najważniejszą z nich jest rozbicie każdego odcinka na dwie części – temat odcinka będzie połączony z aktywnością fizyczną, a przepisy będą w osobnych filmach. Koniec z pośpiechem w kuchni! Od teraz przepisy nie będą musiały się zamykać w 2-3 minutach, mogą trwać nawet 5 lub 7 minut, a jak zajdzie taka potrzeba to nawet dłużej, wow ;). Postaram się oczywiście aby przepis był jak najbardziej skondensowany, a moje wywody będę umieszczać na początku lub na końcu, aby zwolennicy krótkich materiałów też byli usatysfakcjonowani. Odcinki z tematem głównym i aktywnością będą pojawiać się na zmianę z odcinkami z przepisem – zawsze w środę o 18tej. Czasami wcześniej, ale ogólna zasada jest taka, że zaglądając w środę o 18tej na kanał ZdrowoMania TV, zawsze znajdziecie tam coś nowego. Chociaż… może nie powinnam mówić, że “zawsze”, bo program jest bardzo uzależniony ode mnie i jeśli np. zachoruję, mogą pojawić się obsuwy. Będę jednak o nich informować na fanpage’u.
Oprócz odcinków właściwych czasami pojawią się też odcinki dodatkowe – podobne do tego dzisiejszego, albo jakieś instruktażowe, np. jak nauczyć się hamować na rolkach. Na prośbę widzów postanowiłam nagrać też jakieś ćwiczenia do samodzielnego wykonywania w domu, ale oczywiście nie ja wystąpię w roli trenera :).
Przyznam, że pomysłów na program mam mnóstwo, ale oczywiście ograniczają mnie tak przyziemne sprawy jak budżet. To dlatego w kwestii ZdrowoManii jestem tak upierdliwa w proszeniu Was o pomoc w promowaniu programu. Na tym etapie naprawdę nie chodzi o zwiększenie moich dochodów czy o wylansowanie mojej osoby, a raczej o umożliwienie programowi rozwinięcia skrzydeł, co bez dodatkowych sponsorów nie będzie możliwe. Dla mnie olbrzymią nagrodą i motorem do działania są Wasze pozytywne komentarze i informacje, że zrobiliście coś pod wpływem programu. Niestety – tym pozytywnym odzewem nie mogę opłacić faktury od operatora… A szkoda ;).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się dzisiejszy wyjątkowy odcinek… A już za tydzień pierwsza ZdrowoMania nagrywana z nowym operatorem, nieco odświeżona i z naprawdę fajnymi gośćmi i ciekawymi tematami. Ja już nie mogę się doczekać 🙂