Jako że planuję w najbliższych tygodniach popracować trochę na zapas, niedługo będę miała więcej czasu. I zamierzam wykorzystać go na bloga, najwyższy czas wprowadzić sobie trochę blogowej samodyscypliny… Mam w głowie wiele pomysłów na posty, ale wiecznie odkładam je na później. A później kończy się sezon na coś, z czego chciałam przygotować jakiś przepis, albo ktoś ubiegnie mnie z jakimś niemal identycznym postem. I było tak już tak wiele razy, że zaczynam wkurzać się sama na siebie. Za dużo myślę, za mało działam. Stąd ten post – publiczne deklaracje bardziej zobowiązują (szkoda, że nie polityków ;)).
Więc czego latem możecie spodziewać się na moim blogu? Zacznijmy od publikacji przypisanych do dni tygodnia…
Jeśli chodzi o “Poniedziałki freelancera” to osiągnęłam już taki poziom stabilizacji, że nic mnie w mojej pracy nie zaskakuje i szczególnie nie podnieca 😉 stąd też chwilowo nie mam o czym pisać w ramach tego cyklu. Nie zapowiadam więc jego rozwoju, ale też nie oznacza to jego końca. Czekam na jakiś dobry impuls i temat do pisania 🙂 jeśli macie jakieś propozycje to śmiało.
Raz w tygodniu, najprawdopodobniej zawsze w środę pojawiać się będzie ZdrowoMania. Tu nic się nie zmienia – co dwa tygodnie będzie to przepis i co dwa tygodnie odcinek główny. Latem pojawi się więcej odcinków kulinarnych z gośćmi. Rozważałam zmniejszenie ilości odcinków na okres wakacyjny, ale mam tak dużą kolejkę tematów odcinka, że jednak nie chcę jeszcze bardziej rozwlekać tego w czasie. Tym bardziej, że wielkimi krokami zbliża się data decyzji czy w ogóle będziemy dalej produkować ZM-kę i trochę byłoby żal, gdybym jakiegoś zaplanowanego tematu nie zdążyła pokazać.
Co piątek możecie wpadać na bloga po wpis w ramach nowego cyklu “Przepisowe piątki”. To dla mnie motywacja, aby wreszcie zacząć intensywniej testować wszystkie przepisy, które chodzą mi po głowie. Mając nad sobą bat w postaci bloga i cotygodniowego wpisu z nowym przepisem, wreszcie przestanę odwlekać niektóre rzeczy w nieskończoność. Poza tym piątki były na blogu takie niezagospodarowane, bywało że od środowego odcinka ZdrowoManii nic nie pojawiało się aż do niedzielnego przeglądu tygodnia… Czas to zmienić. Te piątki traktujcie jak pewniaki i jak nic się w tym dniu nie pojawi, możecie mnie hejtować ;).
Niedzielne przeglądy tygodnia pozostają oczywiście bez zmian.
A jeśli chodzi o wpisy nieprzypisane do żadnych dni to…
Latem na pewno odkurzę cykl “Warszawa da się lubić”. Wiosną pokazałam Wam już kilka fajnych miejsc spacerowych, ale chciałabym aby w kategorii “miejsca” pojawiło się jeszcze więcej fajnych miejscówek, nie tylko takich na spacer. Chciałabym też pokazać Wam kilka miejsc, w których można śmiało umówić się z kimś na kawę czy obiad i zjeść coś zdrowego.
W kategorii “miejsca” powinny pojawić się też jakieś fotorelacje z krótkich, nawet jednodniowych wyjazdów poza stolicę. Nie planuję na okres wakacyjny żadnych zagranicznych wojaży, ale chciałabym sobie przypomnieć jak fajnie jest w Polsce. No i zawsze to jakaś okazja do nagrania filmu, a jak wiecie filmowanie i montaż to moja nowa zajawka.
No właśnie, co z YouTube?
Na pewno latem na kanale pojawią się jakieś filmy “spacerowe” i pewnie mniej więcej raz w tygodniu jakiś vlog z drogi. Dzisiaj nawet jeden nagrałam, ale mój telefon nie do końca podołał i częściowo rozjechał się dźwięk z obrazem. Naprawa tego w programie do montażu zajmie mi więcej czas niż nagranie czegoś nowego, więc… Szkoda moich nerwów.
W nagranym dzisiaj filmie mówiłam, że nie chcę całkiem rezygnować z pokazywania jedzenia na moim blogowym kanale, bo jednak bardzo mi zależy aby moja działalność internetowa w dużej mierze kręciła się wokół zdrowego jedzenia i kulinarnych inspiracji. Zastanawiam się więc, czy nie nagrywać czasami jakichś foodbooków, czyli takich zestawów gotowych posiłków np. z całego dnia albo z jednej kategorii. To coś w stylu tego posta, tylko że w formie video. Dlaczego w formie video a nie zdjęciowej na bloga? No właśnie sama się nad tym zastanawiam 😉 co o tym sądzicie? Czy forma video lepiej prezentuje potrawę, czy pomocny jest komentarz jaki można do tego nagrać? Czy wolicie zdjęcia?
[poll id=”3″]
Ogólnie jeśli chodzi o YouTube – chciałabym poznać Wasze zdanie… Z filmami jest tak, że nie wszystkich one interesują, więc jeśli już chcę je tworzyć to niech to będzie odpowiedź na to, co chcielibyście oglądać. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź na bardzo proste pytanie w tej krótkiej ankiecie (można wybrać więcej niż 1 odpowiedź).
P.s. Zanim zagłosujecie na przepisy, pamiętajcie, że co 2 tygodnie serwuję Wam jakiś w ramach ZdrowoManii + co tydzień będzie przepisowy piątek. Czy naprawdę potrzeba więcej? 🙂
[poll id=”2″]
Z góry dziękuję 🙂