Zafundowałam sobie ostatnio mały urlop od bloga. Nie taki stuprocentowy, bo nie czułam takiej potrzeby, ale jednak grudzień zawsze jest czasem, kiedy staram się trochę odpuścić. W tym momencie dodatkowo odchorowuję wizytę w przychodni, w której nie udało mi się uciec przed zmasowanym atakiem jakichś wirusów… Ale cały rok nie chorowałam, więc biorę to na klatę i korzystam z tego czasu przymusowego lenistwa. Od czasu do czasu to jest potrzebne, bo człowiek zmęczony leniuchowaniem, z dużo większą przyjemnością wraca do pracy.
W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, grudzień dokumentuję głównie na filmach. Vlogi są fajną pamiątką, ale koncentracja na nich sprawia, że zupełnie zapominam o robieniu zdjęć. W czwartek na przykład nagrywałam 4 odcinki ZdrowoManii, w tym jeden z Agatą. Nie mam z tego wydarzenia ani jednego zdjęcia, ale kulisy naszych nagrywek możecie zobaczyć w tym vlogu:
Przy okazji wstąpiłam do kilku sklepów w centrum… I myślałam, że się wścieknę, kiedy telefon nie chciał mi otworzyć pliku z listą prezentów. Cała wyprawa do Złotych Tarasów poszła na marne :/.
Kiedy pogoda momentami dopisywała, nadrabiałyśmy z Luną zaległości spacerowe.
Ale tak ogólnie to nie da się ukryć, że sporo czasu spędzamy teraz w domu, grzejąc się w cieple domowego ogniska i rozkoszując świątecznym klimatem.
A na naszym balkonie mieszka już pani choinka, po którą wczoraj pojechaliśmy do szkółki.
Dzisiaj wreszcie zafundowałam sobie dzień lenia i kurowania się. Może nie pod kołdrą, ale równie “produktywnie”. A połączenie pomelo z orzechami bardzo Wam polecam!
Pozostałe vlogi z tego tygodnia:
Poniedziałek freelancera – czy freelancer pracuje 24/7?
Zdrowy styl życia to nie droga na skróty
ZdrowoMania i stretching:
W Lidlu znowu będą legginsy i rajstopy termoaktywne. Średnio przyjazny termin, bo od 22 grudnia, więc trzeba przygotować się na przedświąteczne szaleństwo… Ale mam już takie legginsy (te po 17 zł) i są naprawdę super, chcę więcej. Dziękuję Ani za info 🙂
Zostań Świętym Mikołajem i podaruj bezdomnym zwierzakom karmę na gwiazdkę!
Mam dla Was mały prezent na święta 🙂 dzięki uprzejmości autorki książki “Kamfora”, którą polecałam Wam w ulubieńcach września, mam do rozdania 3 egzemplarze tego fajnego kryminału. Jedyne co musicie zrobić, to wysłać do mnie maila na adres kontakt@lifemanagerka.pl dzisiaj (poniedziałek) o 20tej. Nagrodzę 3 pierwsze osoby. W tytule napiszcie “Kamfora”, a w treści maila proszę o sugestie tematów, które według Was powinnam poruszyć na blogu w 2017 roku :). Od razu odpiszę zwycięzcom z prośbą o adres, jest szansa, że książka dotrze do Was w okolicy świąt 🙂
Edit: JUŻ POZAMIATANE! Dziękuję za wszystkie maile!
Gratuluję
Na dziś to tyle 🙂 udanego i spokojnego tygodnia!