Jak Wam minął kolejny tydzień lutego? Ja zachwycam się pogodą i przez to myślami jestem już przy wiośnie. Wybaczyłam zimie, że w tym roku ominęła Warszawę. Biegówek już i tak nie nagram, więc śnieg przestał mi być potrzebny do pracy i do szczęścia.
Bardzo się cieszę, że nowy wygląd bloga przypadł Wam do gustu. Odebraliście go dokładnie tak, jak chciałam aby był odebrany :). Mnie w nadchodzącym tygodniu czeka spore wyzwanie, bo chcę ogarnąć jak najwięcej porządków na blogu, a jednocześnie będę intensywnie pracować nad kolejnym odcinkiem ZdrowoManii. To kolejny odcinek, któremu towarzyszy spory stres (chociażby z powodu niesprzyjających prognoz na dzień, kiedy będę nagrywać w plenerze), ale mam nadzieję, że wszystko jakoś się poukłada. Jestem tak podjarana tematem odcinka, że jak coś nie wypali, to chyba rozpłaczę się jak mała dziewczynka.














W ostatnim poniedziałku freelancera pisałam o networkingu dla nieśmiałych i introwertyków, a podobny temat, (tylko w dużo szerszym ujęciu) poruszyła też Gosia. Introwertykom – freelancerom polecam ten post.
Znowu miałam przyjemność wypowiedzieć się gościnnie na innym blogu – tym razem u Kameralnej o motywacji do pracy.
Ostatnio przybyło mi sporo czytelników, więc może warto przypomnieć o świetnym sposobie na pomoc bezdomnym zwierzakom – akcja DlaSchroniska.pl nadal bardzo prężnie działa i pomaga coraz większej ilości zwierzaków.
Życzę Wam udanego tygodnia!







