Cieszy mnie ten luty. Co prawda do wiosny jeszcze kawał czasu, ale w tym miesiącu czasami da się już wyczuć coś wiosennego w powietrzu. Dobre i to 😉 No i słońca może będzie więcej? Przyznam, że już niesamowicie mi go brakuje. Nawet kiedy czasami się pojawia, to znika po godzinie, zanim zdążę dokończyć to, co robię i wybrać się na spacer.
Spoglądam już tęsknym wzrokiem w kierunku wiosennych kurtek, butów i ubrań… To jest ten moment w roku, kiedy mam serdecznie dość zimy, więc staram się wypełniać sobie dzień tak, aby nie mieć czasu myśleć o tym, jak mnie wkurza ta pora roku ;).
Głównym tematem, który zajmował mnie w tym tygodniu, były poszukiwania samochodu. Spędziłam sporo czasu w salonach, odbyłam kilka jazd testowych i w końcu podjęłam decyzję, czym będę jeździć przez najbliższe co najmniej 5 lat. Teraz pozostaje tylko to wszystko sfinalizować, czym zamierzam zająć się w nadchodzącym tygodniu.
Jazdy testowe to najprzyjemniejsza część tego wyzwania, jakim jest dla mnie leasing samochodu. Wieczorami przygniatała mnie myśl o odpowiedzialności, a głowa puchła od tych wszystkich tabelek z wyliczeniami, analizy ofert itp. Ukojenia szukałam w jodze.
Codziennie na Insta Stories melduję Wam, jak mi idzie z wyzwaniem codziennego spożywania korzenia maca, co staram się robić zawsze o poranku. Dzisiaj zapomniałam wrzucić fotkę, ale znowu dodałam macę do płatków śniadaniowych.
Pielęgnujemy tradycję weekendowych śniadań na mieście. Wczoraj przy okazji mojej wizyty u endokrynologa odwiedziliśmy SAM Kompleks Gastronomiczny na Lipowej. Było naprawdę smacznie!
Nocleg w zamian za opiekę nad zwierzakiem? Brzmi jak idealny sposób podróżowania dla wielbicieli czworonogów 🙂
7 sposobów na problemy z zasypianiem – ja ich nie mam, ale post wydaje mi się bardzo przydatny.
Prawie 100 przydatnych linków do nauki angielskiego online.