Wieki nie było “Biblioteczki zdrowego człowieka” i przez ten czas nazbierało mi się trochę książek, o których chciałabym Wam opowiedzieć/przypomnieć.
Nagrałam również film, w nim pokazuję też książki, które były już na blogu, więc Wam mogą wydawać się znajome… Ale na YT oglądają mnie też osoby nieczytające mojego bloga 🙂
Poniżej macie wszystkie książki z dzisiejszego zestawienia z orientacyjnymi cenami:
Wylecz PCOS
To książka o holistycznym podejściu do swojego ciała, którą poleciłabym nie tylko kobietom z PCOS, ale wszystkim, które potrzebują poprowadzenia za rękę przez proces wprowadzania zmian w swoim życiu. 21-dniowy program pomaga wprowadzić zmiany w diecie, znaleźć aktywność dla siebie i znaleźć sposób na relaks. Więcej o tej książce przeczytacie tutaj:
Piersi. Poradnik dla każdej kobiety.
Pewnie jeszcze nie raz będę Was odsyłać do tej książki, bo moim zdaniem to lektura dla absolutnie każdej kobiety. Dzięki niej lepiej poznacie swoje piersi, będziecie wiedziały jak o nie dbać i co robić, jeśli zacznie się w nich dziać coś niepokojącego. Pełna recenzja:
Wege. Dieta roślinna w praktyce.
Chyba już mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że to dla mnie książka roku. Wyniosłam z niej bardzo wiele wartościowych informacji i inspiracji, cały czas do niej wracam i wracać będę. Za najbardziej wartościową część książki uważam tę dotyczącą składników odżywczych i antyodżywczych. Książka jest oparta na badaniach naukowych, więc ta część edukacyjna jest napisana nieco cięższym językiem, ale dzięki temu wiemy, że mamy do czynienia z rzetelną wiedzą. W środku znajdują się też przepisy (bez zdjęć) i inspiracje, jak ułatwić sobie roślinne odżywianie. Podsumowując – polecam bardzo, nie tylko wegetarianom!
Dobre zioła
Kolejna pozycja dla osób poszukujących zdrowia w roślinach. Tutaj jednak mamy już do czynienia z roślinami do zadań specjalnych, takimi jak kurkuma, imbir, matcha, lukrecja, ashwaganda, rumianek czy głóg. Każda z tych roślin jest dokładnie przedstawiona pod kątem jej właściwości oraz przepisów, które można wyczarować z jej udziałem. Dla mnie część z przepisami jest raczej zbędna, bo niechętnie bawię się w takie mikstury… Ale z tej części opisującej wpływ danej rośliny na ciało i umysł wyniosłam wiele ciekawych informacji. Minusem tej książki jest to, że nie jest osadzona w polskich realiach i mam wrażenie, że niektóre rośliny nie są w Polsce dostępne w niektórych postaciach (ja np. nigdy nie spotkałam świeżego korzenia lukrecji).
Wegańska spiżarnia
Pozostając w temacie roślinnej kuchni 😉 “wegańska spiżarnia” to książka, która zmyliła mnie swoim tytułem. Spodziewałam się po niej przepisów na rzeczy, które trzymamy w spiżarni, czyli przede wszystkim przetworów. Okazało się jednak, że jest to pozycja oparta na wegańskich odpowiednikach tradycyjnych potraw serowych i mięsnych. Wegańskie masło, ser, żeberka, pulpety, kiełbaski… To pozycja dla tych, którym brakuje takich smaków, a sklepowe odpowiedniki nie są dla nich akceptowalne, ze względu na kiepski skład. Niektóre przepisy są trochę bardziej wymagające pod względem czasu przygotowania i składników. Na pewno nie jest to książka dla każdego, ale jeśli ktoś ma ochotę na takie eksperymenty w kuchni, to okaże się dla niego strzałem w dziesiątkę.
Poranne Inspiracje
Czas na coś dla miłośników pysznych i pożywnych śniadań. Największym atutem tej książki jest to, że została napisana przez dietetyczkę. Viola Urban bardzo rzetelnie podchodzi do swojej pracy, a my wiele możemy się od niej nauczyć. Książka nafaszerowana jest wskazówkami i informacjami dotyczącymi składników odżywczych wykorzystywanych w przepisach produktów. Przy każdym przepisie znajdziecie też informacje o makroskładnikach i kaloryczności. Tej książki jednak nie polecałabym osobom preferującym kuchnię roślinną, bo typowo wegańskich przepisów jest w niej bardzo mało. Jest nabiał, jajko, a i mięso się znajdzie. No i to przygotowanie w 15 minut trzeba potraktować z dystansem, nie przy każdym przepisie będzie to możliwe. Niemniej i tak bardzo tę książkę polecam, bo to pięknie wydana, kopalnia śniadaniowych inspiracji.
Jedzenie, które leczy
To jedna z książek państwa Szaciłłów, której tematem przewodnim jest kuchnia ajurwedyjska. Poznajemy w niej nie tylko ciekawe przepisy, ale i zasady odżywiania zgodne z naszą doszą i spójne z porami roku. Oprócz jedzenia, które leczy w książce znajdziemy też inne wskazówki zaczerpnięte z ajurwedy, np. techniki relaksacyjne. Chciałabym jednak podkreślić, że na pewno nie jest to lektura dla każdego, a tylko dla osób otwartych na inspiracje płynące ze wschodu.