Dziwnie się czuję z myślą, że właśnie zaczynam urlop. Mój pierwszy taki prawdziwy urlop freelancera. Przed chwilą skończyłam domykać ostatnie służbowe sprawy i teraz czeka mnie tydzień prawie całkowitej wolności. Mówię “prawie”, bo w środę będę musiała kliknąć “publikuj” przy wgranej przed chwilą ZdrowoMańce, a poza tym kontrolować czy na służbowych fejsach wszystko publikuje się zgodnie z planem. Tak czy siak – dawno nie miałam przed sobą wizji takiego wolnego tygodnia. I co więcej – zorganizowanie go wcale nie było takie trudne! Rok temu pisałam o urlopie freelancera jako o czymś naprawdę trudnym do zrealizowania, a teraz wszystko poszło mi niesamowicie gładko i bez zaharowywania się w tygodniu poprzedzającym urlop, a także bez konieczności organizowania zastępstwa. Nie bez znaczenia jest fakt, że od września realizuję same stałe, bardzo przewidywalne zlecenia i nie było dla mnie problemem zrobić niektóre rzeczy na zapas. Ufff… Naprawdę dziwnie się czuję 😀
Niestety to kolejny tydzień kiedy równie dobrze mogłabym nie dodać żadnego zdjęcia, bo te dodane za dużo nie wniosą. Jakoś brakuje mi ostatnio weny do fotografowania, ale na pewno odzyskam ją podczas wyjazdu – będę nie tylko focić, ale i filmować. Przy okazji jeśli ktoś ma ochotę na odrobinę katalońskich widoków w najbliższych dniach, to zapraszam na mój Instagram 🙂
Kwiatki dla mamy 🙂
Pies, który sam prowadzi siebie na smyczy 🙂 próbowałam zrobić zdjęcie z przodu, ale mój telefon nie nadążał za psem 😉
Kocham ten czas w roku, zaczyna się sezon na tyyyyyle pyszności <3
Najlepsze sposoby na naukę języków obcych – świetny post na świetnym blogu!
Dużo wskazówek od blogerów dla blogerów na temat blogowania. Miałam przyjemność dorzucić do tego artykułu coś od siebie.
10 niezawodnych sposobów jak zmarnować swoje życie, mam nadzieję że ich nie stosujecie.
Zbiór wielu bardzo przydatnych informacji na temat jakościowego i zdrowego snu. Tomek nie obijaj się, więcej takich postów! 🙂
W tym tygodniu na blogu pojawiły się 3 posty:
Jak dobrze spożytkować swoją energię?
Kolejny odcinek ZdrowoManii, a w nim mowa o kleszczach i o slackline.
Przepis na domową “nutellę” i pralinki z pestek słonecznika.
A na moich YouTubach pojawiły się 4 filmy:
W tym tygodniu na blogu posty będą publikować się automatycznie:
W poniedziałek o 17tej pojawi się poniedziałek freelancera.
W środę o 18tej nowy odcinek ZdrowoManii z przepisem na coś śniadaniowo-słodkiego.
Ja uciekam się odgruzować i pakować, a Wam życzę udanego i słonecznego tygodnia!