Dzisiejszy przegląd tygodnia będzie przede wszystkim fotograficzny. Dzisiaj poszalałam trochę z aparatem, pogoda była przecudowna, idealna na spacer i jesienne fotki.
Zacznę jednak od linków, mam wrażenie, że znowu nie wrzuciłam do mojej “kieszonki” (dodatku “pocket” do przeglądarki) wszystkiego co mi wpadło w oko, ale cały czas jeszcze pracuję nad wyrobieniem sobie nawyku kilkania w tę ikonkę.
Wpisy na blogach i jeden blog 😉
Fajny tekst Marty o tym, dlaczego warto się usamodzielnić i nie wisieć na rodzicach.
Ciekawe (bliskie mojemu ;)) podejście do zarządzania budżetem, oszczędzania, posiadania różnego rodzaju mniej lub bardziej potrzebnych przedmiotów.
We wrześniowym kalejdoskopie na blogu 3-styles City znajdziecie BOSKI filmik o zwierzakach, uśmiałam się do łez 🙂
Świetny pomysł na ciekawe tło do fotografowania przedmiotów 🙂
Jak przetrwać zimę podpowiada Monika z bloga BlackDresses
Jeśli chcecie zacząć ćwiczyć w domu i wahacie się czy lepiej robić to z Ewą Chodakowską czy z Mel B – zerknijcie na to porównanie. Ja wybieram Mel!
Do listy moich ulubionych blogów dopisuję Pannę Annę :). Ja przyznaję się bez bicia, że na zimę robię sobie przerwę od biegania. Wiosną chcę do tego wrócić i mam w planach w przyszłym roku wystartować w jakimś biegu miejskim. Nie mam dużych ambicji, taki na piątkę mi wystarczy ;). Na tym blogu znajdę na pewno mnóstwo cennych wskazówek i coś czuję, że dzięki niemu jeszcze bardziej nie będę mogła się doczekać wiosny i powrotu do treningów.
Jedzenie
U mnie w tym tygodniu królowały szybkie obiady oparte na makaronie i tym, co akurat było w lodówce. Jako że obiady szybkie to i zdjęcia robione na szybko, ale tutaj nie o to w tym chodzi 😉
Na pierwszym zdjęciu jest makaron pełnoziarnisty w sosie śmietanowo-czosnkowo-ziołowym z pomidorami suszonymi, rukolą i indykiem.
Na drugim pełnoziarniste spaghetti z sosem z gorgonzoli na oliwie czosnkowej (tej oczywiście), z cukinią.
Do tego oczywiście tarty parmezan, od którego jestem uzależniona.
A kolejny wpis na blogu będzie mocno kulinarny, mam nadzieję, że znajdziecie w nim coś dla siebie 🙂
Miejsce
Tą kategorię opanują fotki z dzisiejszego spaceru. Odwiedziliśmy Park Arkadia położony na Mokotowie, obok Królikarni. Nie jest to może jakieś bardzo szczególne miejsce – ot, staw, kaczki, parkowe alejki… Ale jeśli ktoś lubi zwiedzać warszawskie parki, to ten na pewno też jest wart uwagi.
W parku tym można spotkać uciekające przed psami zające 😉
I oczywiście nie brakuje też przepięknej jesieni.
Zdjęcia
Jesienią delektuję się codziennie podczas spacerów z psem. Nie mogę na razie narzekać na brak słońca… Jest chłodno, sięgam już po czapkę i rękawiczki, ale jeśli jest słońce – jest dobrze!
Wczoraj odwiedziłam dwa moje ulubione koty w tym mieście. Może ich znacie, to nikt inny jak PanKot i Lucek z bloga Słowem przez świat. Jeśli podobają Wam się chłopaki, koniecznie poczytajcie co tam u nich słychać :).
A to mój osobisty kotopies. Drzemka na stoliku? Oczywiście, że nie, to drzemka na poduszce a nie na stoliku.
I jeszcze kilka fotek z dzisiejszego spaceru, ale już nie z parku Arkadia :).
Zastanówmy się czy takie najzwyklejsze na świecie krzaczory mogą być atrakcyjne?
A ziemia? 😀
A to już nasz zając w swoim środowisku naturalnym 😉
I na sam koniec zdjęcie dość prywatne, więc wybaczcie niewyjściowy fryz i outfit 😉 ale nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem go.
Luna niczym typowa kobieta zdaje się tu mówić “proszę nie robić mi zdjęć zaraz po przebudzeniu!”
Ufff… No to Was zasypałam zdjęciami w tym tygodniu 🙂