Ależ to był fajny tydzień! Głównie dlatego, że w dużej mierze spędziłam go na zewnątrz, na spacerach, rozkoszując się piękną, złotą jesienią. Wszystko inne zeszło na dalszy plan, ale przynajmniej mam poczucie, że dobrze wykorzystałam ten czas.
A nawet bardzo dobrze. Był nawet hamaking na balkonie!
I dużo spacerów. Osobno z Luną i osobno z pewnym małym człowiekiem, z którym uwielbiam spędzać czas <3
Choć na powyższych zdjęciach wcale nie widać tej pięknej jesieni… Dlatego muszę wrzucić i takie, które udowadnia, że mamy drugą połowę października 🙂
Znalazło się też trochę czasu na pracę 😉
W końcu mogłam Wam przedstawić kogoś, komu powierzyłam swoją problematyczną skórę. Wywiad z Natalią podlinkuję niżej w przegapionych.
Był w tym tygodniu czas również na inne przyjemności. W środę razem z Kasią i Fabem byliśmy w Praskim Pokoju Zagadek. Uwielbiamy escape roomy, to świetny pomysł na randkę, albo na spędzenie czasu ze znajomymi. My tym razem postawiliśmy na pokój Wiedźman i na szczęście zagadki okazały się bardzo fajne i logiczne, takie pokoje lubię najbardziej. I UWAGA, mam coś dla Was! Jeśli odwiedzicie Praski Pokój Zagadek i powołacie się na nazwę mojego bloga, dostaniecie 50% zniżki. To naprawdę świetna okazja, więc gorąco polecam z niej skorzystać :). Zniżka obowiązuje do końca roku. Dajcie mi później znać, jak Wam się podobało i który pokój wybraliście. My następnym razem wybieramy się na Stalową, gdzie pokoje i zagadki podobno mają nieco inny klimat.
Z innych przyjemności… Skończyliśmy kurs z podstaw acroyogi… Smuteczek, ale i światełko nadziei, że będzie kontynuacja.
Po acro trzeba uzupełnić kalorie ;). Testujemy więc kolejne wege miejscówki…
Albo odwiedzamy te już sprawdzone, które zebrałam dla Was w osobnym poście (podlinkowany w przegapionych)
Poza tym ćwiczymy acro również w domu. Może wygląda to fajnie, ale nie jest tak różowo 😀 niedługo z pewnością napiszę osobny post o acro jodze, bo zbiera mi się dużo przemyśleń na ten temat. Naprawdę dużo pracy z ciałem nas czeka, zanim zacznie to wyglądać tak, jak powinno….
Ulubieńcy i odkrycia września:
Wegański pudding chia mango lassi:
Zakupy spożywcze online – jak to działa od kuchni? Czyli zaglądam do magazynu marketu online.
Wegańskie i wegetariańskie miejsca w Warszawie.
Ajurwedyjskie sposoby na zdrowie, które warto wdrożyć w życie.
Wywiad z kosmetologiem o jesiennej pielęgnacji i zabiegach dla skóry.
Część z Was skarży mi się, że nie dochodzą do Was moje newslettery. Faktycznie są osoby, które nie dostały jeszcze ani jednego… Pewnie są i takie, które je dostawały, a żadnego nie otworzyły. W mojej bazie widnieją one jako “0” i je te wszystkie zera w tym tygodniu usunęłam z bazy. Być może jest to szansa dla tych z Was, które tych newsletterów nie otrzymywały (a chcą je dostawać). Sugeruję po prostu zapisać się od nowa, może teraz będzie lepiej :).
Macie ochotę na klimatyczną podróż po Ukrainie?
7 kultowych filmów z Netflixa, które warto obejrzeć w jesienne wieczory.