Na rynku zdrowej żywności co chwilę pojawiają się nowe produkty, a ich producenci przekonują nas o ich super właściwościach i o tym, że po prostu musimy je mieć. Jednym z takich produktów jest korzeń maca. Ja pierwszy raz usłyszałam o nim od profesor Wawer, która wspomniała o tym suplemencie w naszym wywiadzie do ZdrowoManii. Później zauważyłam, że maca promowana jest też przez Anię Lewandowską… A potem dostałam ją w jakiejś przesyłce PR-owej i…. schowałam ją do szafki i o niej zapomniałam.
Nadszedł jednak moment, kiedy postanowiłam zgłębić temat. Sięgnęłam po książkę profesor Wawer, poszperałam trochę w internecie i postanowiłam podzielić się z Wami zdobytą w ten sposób wiedzą.
P.s. Mam małą zagwostkę językową jak odmieniać nazwę tej rośliny… Przyjmuję jednak, że skoro czyta się: maka, to będę stosować te nazwy zamiennie. Purystów językowych z góry przepraszam za ewentualne nieprawidłowości.
Korzeń maca – co to jest?
Maca to roślina z rodziny kapustowatych. Rośnie w peruwiańskich Andach i jest najwyżej uprawianą rośliną przeznaczoną do spożycia. Najważniejszą jej część stanowi korzeń, który z wyglądu nieco przypomina rzodkiewkę, ale może przybierać różne barwy – od kremowego, aż po prawie czarny. Warto podkreślić, że różne kolory maki mają różne właściwości. Dlatego to ważne, jaką macę kupujemy, natomiast zauważyłam, że producenci rzadko zamieszczają taką informację na swoich opakowaniach.
Takie rośliny rosnące w trudnych warunkach charakteryzują się zawartością składników, które ułatwiają im przetrwanie, a dla ludzi stanowią cenne źródło wartości odżywczych. Stąd też popularność sproszkowanego korzenia maki i uznanie go za super żywność.
Na co działa maca?
Jak wspomniałam wyżej, roślina ta charakteryzuje się zawartością wielu składników korzystnie oddziałujących na nasz organizm. Na przykład:
- Zawiera białko bogate w aminokwasy sprzyjające regeneracji mięśni po dużym wysiłku. Jednym z nich jest L-arginina, która odgrywa ważną rolę w produkcji tlenku azotu, który ułatwia transportowanie składników odżywczych do mięśni.
- Jest bogata w składniki mineralne, takie jak potas, wapń, żelazo i cynk.
- Peruwiańczycy bardzo cenią pobudzające właściwości korzenia maca. Podobno dodaje on energii i witalności życiowej oraz zwiększa wytrzymałość organizmu. Zostało to udowodnione badaniami.
- Zawiera antyoksydanty, które spowalniają procesy starzenia.
- Czerwona maca zmniejsza ryzyko przerostu prostaty u mężczyzn.
- Czarna maca poprawia pamięć, koncentrację i zdolność uczenia się.
- Obniża ciśnienie krwi, może być pomocna u osób zmagających się z nadciśnieniem.
Tych właściwości podobno jest więcej, ale zamieściłam tu tylko te, na które udało mi się znaleźć potwierdzające je badania. Moim zdaniem na największą uwagę zasługuje działanie energetyzujące i wzmacniające organizm. Jest to główny powód, dla którego sama postanowiłam włączyć macę do mojej diety.
Maca na płodność i libido
Tej właściwości maki postanowiłam poświęcić osobny punkt, bo chyba warto się nad tym pochylić. Kiedy przeglądałam na pubmedzie badania dotyczące korzenia maca, większość z nich kręciła się wokół seksu ;). Maca uważana jest za afrodyzjak, ale oprócz tego poprawia jakość nasienia u mężczyzn – zwiększa ilość i ruchliwość plemników (czarna maca), a także może ułatwiać zagnieżdżanie się zarodka w organizmie kobiety (czerwona maca). Warto jednak podkreślić, że niektóre artykuły przedstawiają tę kwestię nazbyt optymistycznie, a badania naukowe są raczej sceptyczne (szczególnie w przypadku wpływu maki na erekcję). No i miejmy na uwadze to, że niektóre badania były przeprowadzane wyłącznie na gryzoniach i rybach.
Czy spożywanie korzenia maca jest bezpieczne?
Jako że maca stała się produktem bardzo popularnym i chętnie stosowanym również poza obszarem jej uprawy, zaczęto przeprowadzać badania mające na celu wykluczenie jej ewentualnego szkodliwego działania. Wykazały one, że maca jest produktem bezpiecznym, a nawet pozytywnie wpływającym na zdrowie. Warto jednak podkreślić, że istnieją również badania świadczące np. o zawartości ołowiu w sproszkowanym korzeniu tej rośliny. Być może jest to powód, dla którego warto sięgać po macę z upraw ekologicznych.
Jak spożywać korzeń maca?
Aby odczuć pozytywne właściwości maki, wystarczy spożywać ją w ilości ok. 1 łyżeczki dziennie. Lepiej zaczynać od mniejszej porcji i stopniowo ją zwiększać, aby przyzwyczaić swój organizm do tego suplementu. Za bezpieczną uznaje się dawkę 1g na 1kg masy ciała, ale nie ma potrzeby, aby suplementować makę w tak dużej ilości.
A do czego dodawać macę? Do wszystkiego. Do owsianki, jaglanki, koktajli, jogurtów, soków, wody, ciasteczek, kulek mocy itp. Możliwości jest wiele. Warto jednak pamiętać, aby ze względu na jej właściwości energetyzujące spożywać ją raczej w pierwszej połowie dnia.
Jeśli chodzi o smak – ja próbowałam jej tylko w koktajlach i tutaj sprawdza się dobrze, nie wpływa na ich smak. Jej zapach coś mi przypomina, ale nie potrafię powiedzieć co… Coś w rodzaju kremu, jakim przekładane są takie oldskulowe wafelki :D. No w każdym razie nie jest niczym nieprzyjemnym 😉
Mam nadzieję, że pomogłam Wam w decyzji, czy warto kupić macę. Jeśli sprawdzi się u mnie jej działanie energetyzujące, dam Wam znać w ulubieńcach (już raczej lutego, niż stycznia).
P.s. Koniecznie dajcie znać, czy stosujecie macę i czy faktycznie dodaje energii!
Bibliografia:
- “Suplementy diety dla Ciebie, czyli jak nie stać się pacjentem”, prof. Iwona Wawer
- Ethnobiology and Ethnopharmacology of Lepidium meyenii (Maca), a Plant from the Peruvian Highlands
- Unintentional and Sequential Lead Exposure from a Ceramic Mug and Maca (Lepidium meyenii).