Zapraszam Was dzisiaj na fajny przepis, który dobrze sprawdzi się np. do pracy, na kolację, albo jako dodatek do obiadu. Zresztą – w każdej sytuacji!
Sałatka z brokułem i suszonymi pomidorami
Lubię sałatki z brokułem z jogurtowym sosem, ale nigdy nie wpadłam na to, aby połączyć to z suszonymi pomidorami. A okazało się, że to połączenie jest genialne. Do tego chrupiące, podprażone nasiona słonecznika… I kremowy ser typu greckiego. Tutaj, podobnie jak w tej sałatce z burakiem i kaszą, lepiej sprawdzi się taki “mażący się” ser, zamiast prawdziwej fety… Ale ja odtwarzając tę sałatkę w domu użyłam zwykłej fety i to też jest ok.
Ostatnio bardzo często robię tę sałatkę też w wersji wegańskiej, czyli z roślinnym jogurtem i bez żadnego sera.
- kawałek brokuła (ja użyłam połowy)
- kawałek sera typu greckiego (użyłam niecałe pół kostki)
- kilka plasterków suszonych pomidorów
- kilka łyżek nasion słonecznika
- 2-3 łyżki jogurtu naturalnego
- ok. 2 łyżki soku z cytryny
- pieprz
- po ok. pół łyżeczki ziół: oregano, estragon, tymianek
- Brokuła gotujemy al dente, najlepiej na parze.
- Ser kroimy w kostkę, a suszone pomidory w paseczki.
- Ziarna słonecznika prażymy na suchej patelni, aż się delikatnie zarumienią.
- Przygotowujemy sos: mieszamy ze sobą jogurt naturalny, zioła, pieprz i sok z cytryny.
- Wszystkie składniki mieszamy ze sobą.
- Szczegółowy przepis od Szefa Kuchni: brokuł 120g, ser feta 30g, pomidory suszone 15g, ziarna słonecznika 5g, jogurt naturalny 20g, sok z cytryny, sól, pieprz, tymianek, oregano, estragon.