Od zawsze ciągnęło mnie do Włoch. Lubiłam nieco kiczowatą, włoską muzykę z lat 80 i 90-tych, pizzę, makaron i oczywiście lody. Poza tym wyobrażałam sobie ten kraj jako rozgrzany słońcem i pełen energicznych, uśmiechniętych ludzi. Nie myliłam się. Już podczas mojej pierwszej wizyty we Włoszech czułam, że to właśnie ten kraj będę w swoim życiu odwiedzać najczęściej. Nic dziwnego, skoro swoją przygodę z Włochami zaczęłam od Bergamo i Varenny. Tak, zdecydowanie to Varenna sprawiła, że moje serce zabiło najmocniej!
Varenna to niewielkie, położone w Alpach nad jeziorem Como miasteczko w Lombardii. Liczy niespełna 1000 mieszkańców i spokojnie można je obejść w jeden dzień.
Varenna nad jeziorem Como – jak dojechać do Varenny?
Ale żeby je obejść, najpierw trzeba tam dojechać. Zarówno z Mediolanu, jak i z Bergamo, dość często jeżdżą tam pociągi. Nie wiem, ile czasu zajmuje dojazd z Mediolanu, ale z Bergamo jest to ok. godzina z jedną przesiadką po drodze. Przesiadamy się w miejscowości Lecco i tutaj dobrze najpierw sprawdzić (np. pytając konduktora), jaka jest stacja docelowa pociągu, którym dojedziemy później do Varenny. Chodzi o to, że Varenna nie jest jego stacją końcową, więc to nie ona będzie się wyświetlać na dworcu. U nas ostatnio był to pociąg do Tirano i odjeżdżał z peronu 3 (jechałyśmy z Bergamo pociągiem po 10tej albo 11tej).
Czasowo to wygląda tak, że pociąg z Bergamo do Lecco jedzie ok. 40 minut, później mamy ok. 15 minut na przesiadkę i kolejnym pociągiem jedziemy ok. 20 minut. Te pociągi jeżdżą praktycznie co godzinę.
Warto pamiętać, że kupiony na dworcu (w okienku lub w automacie) bilet, trzeba najpierw skasować. Jeśli nie będziecie mogli znaleźć kasownika, udajcie się do konduktora, aby Wam go podpisał. Bilet po skasowaniu jest ważny przez bodajże 6 godzin, więc możecie po drodze, podczas przesiadki w Lecco zrobić sobie spacer też po tym miasteczku.
Być może przyda się Wam też informacja, że pociągi pomiędzy Bergamo a Lecco kursują zazwyczaj z peronu 1 Ovest. W Bergamo znajdziecie go bez problemu, jest na tej samej platformie co cały dworzec, najbliżej wyjścia na miasto. Natomiast w Lecco jest troszkę bardziej ukryty, ale też jest przedłużeniem peronu pierwszego. Podczas mojej ostatniej podróży wszędzie była informacja, że pociąg do Bergamo odjeżdża z peronu 1 a nie 1 ovest i grupa spotkanych tam Polek przegapiłaby ten pociąg, gdyby nie moja mama, która w ostatniej chwili kazała mi je odszukać i powiedzieć im o tym przedłużonym peronie (wcześniej też jechały z nami pociągiem z Varenny).
Podczas podróży z Mediolanu do Varenny będzie trochę prościej – kursuje tam bezpośredni pociąg, który nie przejeżdża przez Bergamo.
Rozkład i ceny pociągów znajdziecie na stronie Trenitalia. Pociąg z Bergamo do Varenny kosztuje 5,5 EUR.
Co zobaczyć w Varennie?
W Varennie trzeba po prostu zobaczyć… Varennę 😉
Po wyjściu z pociągu podążajcie za tłumem w dół miasta, w stronę jeziora… I po prostu rozkoszujcie się tymi pięknymi widokami.
Varenna to dość spokojne miasteczko. Spokojniejsze, niż całe Cinque Terre.
Z portu w Varennie można popłynąć do innych miasteczek, np. Bellagio lub Menaggio. To mój plan na kolejny raz, bo pewnie będę chciała jeszcze do Varenny wrócić 😉 ogólnie wydaje mi się, że teraz chętnie zatrzymałabym się w okolicy jeziora Como na dłużej.
Woda w jeziorze Como jest dość ciepła, jak na alpejskie jezioro, więc śmiało możecie sobie zrobić przerwę na kąpiel. Ja za każdym razem żałowałam, że nie mam kostiumu.
Zachęcam, aby zboczyć na chwilę z trasy wiodącej nad brzegiem jeziora i wejść w głąb miasteczka, a tam zgubić się w tych pięknych, wąskich uliczkach…
Podczas zwiedzania Varenny warto odwiedzić też zamek Vezio. Nam się nie udało odwiedzić tego miejsca, ale tutaj znajdziecie instrukcje, jak tam dotrzeć.
Innym miejscem, o które warto zahaczyć to ogrody botaniczne Villi Monastero. Wstęp kosztuje 6 EUR za osobę, a spacer po tym miejscu trwa ok. 40 minut.