Jak Wam poszło w pierwszym tygodniu wyzwania? A właściwie jak Wam idzie, bo przecież pierwszy tydzień jeszcze trwa :). Mimo to przedstawiam już zadania na kolejny. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu.
Przypomnę o idei – w wyzwaniu “Codziennie coś dla siebie” chodzi o to, aby w tym codziennym zabieganiu, każdego dnia znaleźć choć kwadrans na zrobienie czegoś dla siebie – dla zdrowia, dla urody, dla relaksu, dla dobrego samopoczucia po prostu. Dodatkowo próbujemy nowych rzeczy i pracujemy nad dobrymi nawykami.
Codziennie
W tym tygodniu codziennie będziemy wysyłać dobrą energię. Bo ona wraca, więc choć robimy coś dobrego dla innych, tak naprawdę dbamy też o siebie. Codziennie powiedz lub napisz komuś coś miłego, podziękuj komuś bliskiemu za to, co dla Ciebie robi, powiedz komuś, że go lubisz i cenisz… Mam nadzieję, że po tym tygodniu wejdzie nam to w nawyk, bo mam wrażenie, że za rzadko mówimy innym miłe rzeczy.
Poniedziałek
Tydzień zaczniemy od ćwiczenia wdzięczności. Rano po przebudzeniu pomyśl sobie o 3 rzeczach, za które jesteś dziś wdzięczna/y. Tak, wiem, w poniedziałek rano najbardziej wdzięcznym można być za dodatkowe 15 minut snu, ale jestem pewna, że mimo wszystko każdy znajdzie jakąś pozytywną myśl, z którą może zacząć nowy tydzień :).
Wtorek
Staraj się zjeść tego dnia jak najwięcej warzyw! Dodawaj je do kanapek, rób sałatki, zrób obfity w warzywa obiad… Kilka pomysłów na warzywne dania:
Środa
Załatw jedną zaległą sprawę związaną z Twoim zdrowiem lub urodą. Zapisz się na jakieś badanie kontrolne lub np. do kosmetologa. W Warszawie ja oczywiście tradycyjnie polecam Natalię 🙂
Czwartek
Czy pamiętasz, że zimą w Twojej diecie nie może zabraknąć kiszonek? Mnie zdarza się zapomnieć 😉 dzisiaj więc postarajmy się pamiętać, aby zjeść coś kiszonego. A przy okazji może zrobić zakwas buraczany lub kapustę kiszoną? To naprawdę proste, mówiłam o tym w tym filmie:
Piątek
Wieczorem wypij jakiś napój o super-właściwościach, np. któryś z tych poniższych, albo po prostu ziołową herbatę.
Sobota
Zacznij dzień od ćwiczeń. Nie byłabym sobą nie polecając jakichś konkretnych sekwencji jogi ;). A jeśli nie chcesz ćwiczyć jogi, to może po prostu potańcz sobie przy okazji sobotnich porządków? Polecam moją playlistę 🙂
Niedziela
Po prostu odpocznij. Z książką, z filmem, na spacerze… Tak jak lubisz. Może zjedz jakiś posiłek na mieście, aby nie musieć gotować?
Zadania można oczywiście zamieniać miejscami. Będzie mi też bardzo miło, jeśli od czasu do czasu wrzucicie na Instagram jakąś fotkę lub Insta Stories z ich realizacji i oznaczycie hashtagiem #codzienniecosdlasiebie i #lifemanagerkainspiruje.
Dajcie znać, jak Wam idzie i jak Wam się podobają zadania na ten tydzień 🙂