Zapraszam Was dziś na kolejny prosty, szybki i zdrowy przepis na obiad. To jedno z tych curry z kategorii “wrzucasz co masz”. Na tym polega moje gotowanie, ale może ktoś z Was potrzebuje bardziej konkretnych wskazówek i inspiracji. No więc oto jest przepis na…
Proste curry z batatem
Ten przepis idealnie wpasowuje się w zimową akcję #rozgrzewanieprzezgotowanie. Takie proste curry świetnie rozgrzewa, a dzięki dodatkowi przypraw, takich jak imbir czy kurkuma, jest też bardzo zdrowe. Ja nie korzystam z gotowych past curry, które owszem, często nadają potrawom wyjątkowy smak, ale osobiście często mam zastrzeżenia co do ich składu. Jeśli Wy nie – zamiast przyprawy curry możecie dodać jakąś pastę.
Składniki:
- 1 cebula
- 1 batat
- 1 papryka
- pół szklanki groszku zielonego
- 500 ml rzadkiego mleka kokosowego (możecie też użyć gęstego i rozcieńczyć je wodą)
- 1 cm świeżej kurkumy (można pominąć lub zastąpić suszoną)
- 2 cm świeżego imbiru
- kawałek ostrej papryczki
- 1 łyżka przyprawy curry
Cebulę, batata i paprykę kroimy w kostkę. Zaczynamy od podduszenia cebuli na odrobinie oleju lub w wersji dietetycznej i zdrowszej wody. Następnie dodajemy do tego paprykę i batata i podduszamy to razem z przez kilka minut, po czym zalewamy to mlekiem kokosowym. Nie przejmujcie się, że wszystko prawdopodobnie zatonie w tym mleku… Częściowo się ono wchłonie, a częściowo na końcu odparuje. Na tarce ścieramy imbir i kurkumę i dodajemy to do naszego curry. Po kilku minutach dorzucamy też groszek mrożony i pozostałe przyprawy (papryczkę i curry). Od momentu wrzucenia groszku dusimy to wszystko pod przykryciem do miękkości batatów, a potem odkrywamy patelnię i pozwalamy płynowi odparować. Takie curry możecie zjeść oczywiście z ryżem, ale równie dobrze za dodatek może posłużyć jakaś kasza.
Gotowe curry możemy ozdobić natką kolendry lub pietruszki. Smacznego!
