Czy Wam też kiełki kojarzą się głównie z wiosną? Może to z powodu rzeżuchy na wielkanocnym stole, a może to dlatego, że to wiosną najczęściej wysiewamy zioła i rozpoczynamy jakąś domową lub balkonową uprawę. W rzeczywistości jednak po kiełki warto sięgać przez cały rok, bo stanowią one świetne uzupełnienie diety w witaminy i składniki mineralne. Pokazywałam Wam już kiedyś, jak wyhodować kiełki w słoiku, a teraz pokażę Wam metodę, która totalnie wyparła u mnie wszystkie pozostałe. Testowałam te kiełki jeszcze zanim weszły na rynek, dlatego mam z nimi już spore doświadczenie i mogę powiedzieć, że jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. W tym wpisie opowiem Wam też o właściwościach moich ulubionych kiełków.
Najwygodniejsza uprawa kiełków w domu
Kiełki Home Kitchen Garden to gotowe zestawy, w których znajdziecie wszystko (oprócz wody ;)), co jest potrzebne do samodzielnego wyhodowania kiełków w domu. Są to oczywiście ziarenka, wkład kokosowy, który pełni rolę gleby, jutowa doniczka i plastikowa podstawka wielokrotnego użytku. Zastosowanie wkładu kokosowego i przewiewnej, jutowej doniczki powoduje, że nasze kiełki mają optymalne warunki do wzrostu i nie grozi im rozwój pleśni (co może przytrafić się w zwykłej ziemi, której dokładnego składu i pochodzenia nie znamy). Posianie kiełków jest dziecinnie proste – zalewamy wkład kokosowy wodą i kiedy napęcznieje, przekładamy go do jutowej doniczki. Równomiernie wysiewamy w ziemi nasiona i odstawiamy w dobrze oświetlone miejsce w mieszkaniu, codziennie zraszamy i czekamy na efekty. A te mogą wylądować na naszym talerzu już po ok. 5 dniach (to oczywiście zależy od tego, co wysiejemy). Jedna doniczka wystarcza mi na kilka dni dodawania kiełków do kanapek, sałatek itp.
Docelowo w sklepie Home Kitchen Garden pojawią się też same uzupełnienia, czyli wkłady kokosowe i nasionka. Nie wyrzucajcie więc doniczek i plastikowych podstawek, służą one do wielokrotnego użytku.
Moje ulubione kiełki
Lubię właściwie wszystkie kiełki (tak samo, jak owoce i warzywa), ale mam kilka swoich hitów, które hoduję i zjadam najchętniej. Jest to rzeżucha, rokietta siewna (czyli rukola), rzodkiewka i brokuł.
Właściwości kiełków rzeżuchy
Tej pani chyba nie trzeba nikomu przedstawiać 🙂 Rzeżucha, a właściwie pieprzyca siewna, to chyba najczęściej wysiewane lub kupowane kiełki w Polsce. Prywatnie jestem wielką fanką rzeżuchy, uwielbiam jej smak, zapach i przede wszystkim cenne dla zdrowia właściwości. Szczerze mówiąc po lekturze licznych badań i artykułów na temat działania rzeżuchy, mogłabym napisać o niej cały post… I niewykluczone, że kiedyś się na to zdecyduję, a póki co tak pokrótce:
- kiełki rzeżuchy są dobrym źródłem witamin A, C, E i K, a także wielu składników mineralnych, takich jak potas, fosfor czy magnez.
- są bogate również w sprzyjający naszemu układowi pokarmowemu błonnik
- rzeżucha jest bogatym źródłem witaminy B6, która uczestniczy w procesie wytwarzania czerwonych krwinek. Powinna znaleźć się w diecie osób zmagających się z anemią, ponieważ pomaga uzupełnić niedobory żelaza we krwi.
- ze względu na wysoką zawartość składników mineralnych rzeżucha jest wskazana również w diecie osób zmagających się z wypadaniem włosów
- rzeżucha posiada właściwości antyoksydacyjne, czyli zmniejszające negatywny wpływ wolnych rodników na komórki ciała
- kiełki rzeżuchy mają pozytywny wpływ na drogi oddechowe
Ostrożność w spożywaniu rzeżuchy powinny zachować kobiety w ciąży (spożywana w nadmiernej ilości może wywoływać skurcze) i osoby z chorobami tarczycy.
Właściwości kiełków rukoli (rokietta siewna)
To kiełki, które uwielbiam przede wszystkim ze względu na smak. Być może czytaliście kiedyś artykuły, że kupując rukolę w sklepie nie mamy pewności, czy nie zawiera ona bardzo szkodliwego dla wątroby chwastu, który wygląda niemal identycznie, jak rukola i może się zaplątać pośród właściwych liści. Ja mam dystans do tego typu informacji, ale jeśli kogoś one niepokoją, to zamiana zwykłej rukoli na taką w postaci kiełków powinna rozwiązać ten problem. Żaden chwast Wam się tutaj nie zaplącze 😉
Jeśli chodzi o wartości odżywcze rukoli, to jest ona bogatym źródłem witamin A, C i K. Zawiera też dużo potasu, wapnia i kwasu foliowego. Dodatkowo w rukoli znajdziemy też dużo korzystnych dla zdrowia, a przede wszystkim dla naszego wzroku karotenoidów – beta karotenu i luteiny zeaksantyny. Z kolei zawartość wspomnianego wyżej wapnia i witaminy K czyni z niej roślinkę bardzo przyjazną naszym kościom.
Właściwości kiełków rzodkiewki
Kiełki rzodkiewki smakiem przypominają dojrzałą rzodkiewkę, dlatego świetnie pasują do różnego rodzaju kanapek i sałatek. Podobnie jak inne kiełki, w dużej mierze składają się z wody, są niskokaloryczne i lekkostrawne. Jeśli chodzi o ich wartości odżywcze, to kiełki rzodkiewki zawierają sporo witaminy C, kwasu foliowego, witaminy B3 i B6, fosforu, magnezu i wapnia. Kiełki rzodkiewki, podobnie jak np. kiełki brokuła, znajdują się na liście najbardziej antyrakowych produktów spożywczych. Wynika to z dużej zawartości glukozynolanów, które wykazują działanie chemoprewencyjne.
Właściwości kiełków brokuła
Kiełki brokuła, oprócz tego, że ogólnie są bogate w witaminy i składniki mineralne, posiadają jeden ważny składnik, który czyni je jednymi z najzdrowszych. Sulforafan. Mogliście słyszeć o nim przy okazji omawiania właściwości jarmużu lub innych warzyw kapustnych. To związek o udowodnionych właściwościach antyrakowych (na różnych etapach rozwoju nowotworu) i tym samym bardzo pożądany w naszej diecie. Dodatkowo sulforafan pozytywnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy i oddechowy, może zwalczać niektóre zakażenia bakteryjne i zapobiegać uszkodzeniom DNA.
W przypadku kiełków brokuła trafia on na nasz talerz w postaci surowej, świeżo zerwanej z ziemi. Zdrowiej być nie może :).
W ofercie Home Kitchen Garden znajdziecie też kiełki buraka (tu pewnie nie muszę nikogo przekonywać, że są bardzo zdrowe) i mikrowarzywo, jakim jest groszek boogie. Wyrasta on nieco większy niż standardowe kiełki i smakuje podobnie, jak groszek cukrowy.
Wiem, że część z Was już na Instagramie przekonałam do wypróbowania takiej (moim zdaniem) najwygodniejszej formy uprawy kiełków. Koniecznie dajcie znać, jak Wam się sprawdziła! Jeśli po tym poście zrodziły się u Was jakieś pytania dotyczące takiej hodowli, chętnie na nie odpowiem 🙂
Wpis powstał w ramach współpracy z Home Hitchen Garden, producentem kiełków, które od kilku miesięcy cały czas goszczą na moim parapecie 🙂
Źródła:
- https://www.researchgate.net/publication/262914046_A_Review_Article_Lepidium_Sativum_Garden_cress
- https://www.hindawi.com/journals/ecam/2012/596524/
- https://globalfoodbook.com/15-astonishing-benefits-of-garden-cress
- https://draxe.com/broccoli-sprouts/
- https://ncez.pl/choroba-a-dieta/nowotwory/warzywa-kapustne-i-sulforafan-przeciwko-rakowi
- https://ndb.nal.usda.gov/
- https://www.healwithfood.org/health-benefits/radish-sprouts-nutrition-facts-benefits.php
