Lubicie słodkie śniadania? Ja przyznaję, że zimą jakoś mniej, niż podczas cieplejszej połowy roku. Ale jeśli już sięgam po słodkie śniadanie, to lubię, kiedy jest ciepłe. I taki właśnie jest ten czekoladowy budyń gryczany. Jeśli robiliście już budyń jaglany, to ten raczej nie zaskoczy Was smakiem – jest dość podobny, nuta niepalonej (!) kaszy gryczanej jest w nim ledwo wyczuwalna. W moim odczuciu budyń gryczany jest nieco bardziej sycący od jaglanego. No a ten przepis dodatkowo jest nieprzyzwoicie czekoladowy 😉 Dlatego nie traktowałabym tego budyniu jako pomysłu tylko na śniadanie – doskonale sprawdzi się też jako deser.
Czekoladowy budyń gryczany – przepis
Do wykonania tego budyniu potrzebna będzie przede wszystkim kasza gryczana niepalona. Prażona smakuje zupełnie inaczej, dużo intensywniej i nie wyobrażam sobie jej w tym daniu ;). Dodatek korzenia maca powinien sprawić, że ten budyń gryczany doda Wam energii 😀
- 1/3 szklanki kaszy gryczanej niepalonej
- 1,5-2 szklanki mleka roślinnego
- 1 banan
- 2 łyżki kakao lub karobu (lub jedna mocno czubata)
- 1 łyżeczka korzenia maca (nie wpływa na smak, jeśli jej nie macie, to spokojnie można pominąć)
- Dodatki do wyboru: posiekane orzechy, nasiona chia, pokrojone daktyle, posiekana żurawina, rodzynki itp.
- Dobrze przepłukaną kaszę wrzucamy do rondelka z 1 szklanką mleka roślinnego i gotujemy na małym ogniu przez ok. 10-15 minut (do miękkości, na początku do momentu zagotowania można to przykryć, a potem lepiej tę pokrywkę zdjąć, bo pieniące się mleko może wykipieć).
- Ugotowaną kaszę miksujemy z bananem, karobem lub kakao i macą. Na tym etapie dolewamy też resztę zimnego mleka.
- Miksujemy to wszystko na gładki krem.
- Wykładamy do miseczki i posypujemy dowolnymi dodatkami.
- Ilość zimnego mleka, które dodajemy przed zmiksowaniem, jest uzależniona od tego, jak skuteczny mamy blender i jak gęsty budyń lubimy. Przy mocnym blenderze i zamiłowaniu do gęstego budyniu wystarczy pół szklanki. Zawsze w razie potrzeby można dolać więcej :).
- Jeśli chcecie użyć mleka krowiego, można ugotować kaszę w wodzie, a zimne mleko dodać przed zmiksowaniem.
To jak, kto się skusi na taki zdrowy, domowy budyń?